Przemyślenia współpracownika
sobota, 05.03.2016
Co chcę robić w przyszłości i jak sprawić, aby w tej drodze nie być osamotnionym? To pytanie ciągle zmienia moje życie. Nie tylko od momentu, kiedy marzenia i plany wieku przedszkolnego dawały o sobie znać. Kolorowe sny były symbolem i oznaką, w którą stronę śmiało chcę podążać. Pamiętam jak byłam mała, każdy kto znalazł się na mojej drodze dostawał odpowiedź-chcę być aktorką lub piosenkarką. Na ten moment mojego życia, w którym obecnie znajduję się, mogę stwierdzić, to marzenie nie spełniło się. (...)
Co chcę robić w przyszłości i jak sprawić, aby w tej drodze nie być osamotnionym? To pytanie ciągle zmienia moje życie. Nie tylko od momentu, kiedy marzenia i plany wieku przedszkolnego dawały o sobie znać. Kolorowe sny były symbolem i oznaką, w którą stronę śmiało chcę podążać. Pamiętam jak byłam mała, każdy kto znalazł się na mojej drodze dostawał odpowiedź-chcę być aktorką lub piosenkarką. Na ten moment mojego życia, w którym obecnie znajduję się, mogę stwierdzić, to marzenie nie spełniło się. Ale to co zostało mi na pewno z tego pytania, które zadawane było w dzieciństwie, to możliwość pewnego niekontrolowanego poczucia wyobraźni, swoistej fabryki planów i marzeń. Pytanie to nie tylko kształtuje, ale nadaje sens niekiedy trudnym chwilom. Daje moc i siłę, abym każdego dnia wstawała z łóżka i realizowała misję. Niekiedy jest ciężko, ale poczucie szukania odpowiedzi na pytanie jest ważniejsze i staje się priorytetem w moim życiu. Obecnie realizuję się na studiach. Domyślam się, iż nie jestem osamotniona w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie. Ludzie, których spotkałam na swojej drodze i nadal spotykam to bezcenne drogowskazy i wskazówki, których rad nie mogłabym ocenić w żadnej skali. Wiele także zawdzięczam znajomym z zagranicy, z którymi mogłam porozumieć się i w konsekwencji doradzić w wielu dla mnie istotnych momentach życia. Nieocenioną pomocą okazało się Biuro Tłumaczeń Fatix z Kielc, które sprawiło, że mogłam znaleźć bratnią duszę w ludziach mieszkających poza granicami Polski. Wiele przeprowadzonych tłumaczeń w tym przede wszystkim z języka angielskiego przyczyniło się do podjęcia przez mnie kolejnej życiowej decyzji, która wpływa na mój rozwój osobisty. Podjęcie indywidualnej nauki języków obcych sprawia, że mogę podzielić się wrażeniami z ludźmi, którzy okazali się przyjaciółmi bez względu na granice, które nas dzielą.
Urszula Wasińska